Z Martą poznałyśmy się ładnych kilka lat temu, podczas targów w Warszawie, na których obie wystawiałyśmy się ze swoimi produktami. Od tamtej pory Marta włączyła do swojej rutyny zasypianie z naszymi pillow sprayami, a ja obserwuję z boku wszystkie piękne
Osiędbaniowego bloga Blimsien śledzę wiernie od kilku lat, tym bardziej cieszy mnie, że Nina polubiła się z naszymi pillow sprayami. Sprawdźcie jaki zapach stał się jej ulubionym, czym jest dla niej przytulność oraz jakie rytuały pozwalają jej się wyciszyć przed
Założycielka Projektu Selflove, w ramach którego wraz ze swoją siostrą organizuje wyjazdy regeneracyjne i eventy skupione wokół jogi i wszelkich przyjemności. Na co dzień fizjoterapeutka, miłośniczka podróży, dobrego jedzenia i relaksu. Oto Ola i jej hygge! Martyna: Duńskie /hygge/ rozumiane jest